Zaciągnięcie kredytu gotówkowego jest z pewnością sporym wyzwaniem finansowym. Niemniej chcąc uzyskać jak najlepszą zdolność kredytową, warto zadbać o kilka prostych kwestii. Dzięki nim uzyskanie odpowiednio wyższej zdolności finansowej nie powinno być żadnym problemem. Na co zatem zwrócić uwagę?
Niezbędnik kredytobiorcy – kroki, które trzeba podjąć przed zaciągnięciem kredytu
Zamknięcie wszystkich płynnych zobowiązań – na naszą zdolność kredytową wpływ mają nie tylko aktualne zobowiązania, ale też te potencjalne, dostępne w ramach debetu, linii kredytowych a nawet kart kredytowych. Zdecydowana większość z nich może być zamknięta od ręki, o ile nie mamy na nich żadnych dodatkowych obciążeń. To samo dotyczy niepotrzebnych kont bankowych z debetem, które w wielu przypadkach mogą być zamknięte w okienku banku.
Analiza zdolności kredytowej – obowiązkiem kredytobiorcy jest własnoręczne sprawdzenie, czy jego domowy budżet wytrzyma dodatkowe obciążenie finansowe. Analizę taką można w dość łatwy sposób sporządzić, chociażby poprzez szybkie obliczenie średnich wydatków z trzech ostatnich miesięcy. Jeśli po powiększeniu ich o wysokość potencjalnej raty nadal pozostanie nam do dyspozycji około 500 złotych, to spłata kredytu nie powinna być żadnym problemem.
Kilka wniosków jednocześnie to minimum, jeśli chodzi o sprawdzenie warunków oferty bankowej. Kredytobiorca powinien jednocześnie złożyć 3 wnioski, które powinny dać odpowiedź na pytanie, który z banków oferuje możliwie najlepsze warunki spłaty. Czasem nawet mało istotne kwestie poruszane w umowie, mogą mieć znaczny wpływ na ostateczną wysokość raty.
Warto rozmawiać i sprawdzać informacje. Przed zaciągnięciem kredytu gotówkowego, można porozmawiać z konsultantem lub pracownikiem banku w celu oszacowania ewentualnej zdolności kredytowej. Oczywiście nie będzie to kompetentna i profesjonalna ocena, ale pozwoli ona w pewnym stopniu określić, na ile kredytobiorca może liczyć.
Przed zaciągnięciem kredytu, warto również ocenić nasze możliwości zawodowe. Dlaczego jest to aż tak ważne? Po przeanalizowaniu kilku poniższych kwestii, wniosek nasuwa się sam:
- jak spędzamy wolny czas i ile go mamy – być może jesteśmy w stanie część z niego wykorzystać na drugi etat,
- czy nasza praca jest na tyle elastyczna, by w razie potrzeby móc „przemeblować” nasze życie zawodowe i wzbogacić je o nowe źródło dochodów,
- czy posiadamy oszczędności i czy obecna praca jest w stanie je wygenerować itd.
Poza tym przed zaciągnięciem kredytu warto zadbać o dodatkową gotówkę (tylko nie w formie kredytu), która – paradoksalnie – nie będzie dla nas zbyt szybko dostępna. Może mieć ona formę należności za wykonaną pracę zdalną, dodatkowego rachunku bankowego, lokaty lub rachunku oszczędnościowego itd. Ważne, żeby pieniądze te nie były dla nas dostępne „od ręki”, lecz stały się osiągalne dopiero po jakimś czasie. Dzięki temu będzie można je wykorzystać podczas chwilowej niewypłacalności naszego domowego budżetu.
Kilka słów podsumowania
Zaciągnięcie kredytu gotówkowego (i nie tylko) zawsze wiąże się z pewnym ryzykiem finansowym. Na szczęście – dzięki odpowiednim mechanizmom – można je zminimalizować praktycznie do zera. Ważne, żeby stale dbać o odpowiedni poziom oszczędności, dzięki którym możliwe będzie podtrzymanie wypłacalności domowego budżetu. Kroki te warto podejmować również w sytuacji, gdy uzyskiwane przez nas dochody są wysokie i – mimo kredytu – pozwalają bezpiecznie myśleć o przyszłości.